wtorek, 27 września 2011

w kwiaty malowane...


     Zachwycam się niemal każdą godziną ostatnich dni. Kocham wiosnę gdy wszystko po mroźnej ziemi budzi się ze snu i kocham prawdziwą polską jesień. Lśniące w słońcu kolorowe liście, korale czerwonej jarzębiny, spadające kasztany, smakowity sos ze świeżych grzybów, a nawet  krople deszczu uderzające o parapet. Wiele lat temu w pewnej książce (tytułu za nic nie mogę sobie przypomnieć), wyczytałam, że to jaką porę roku preferujemy, w jakich temperaturach czujemy się najlepiej, czy jesteśmy sową czy skowronkiem, w dużej mierze warunkowane jest tym, kiedy przychodzimy na świat.
Nie wiem czy tak jest, ale w moim przypadku to się sprawdza - urodzona  w październiku kocham jesień i umiarkowane temperatury, o 21.10 – dopiero wieczorem zaczynam żyć, wtedy to najchętniej się uczę, szyję, sprzątam, czytam... J


     A na zdjęciach ostatnia z moich plisowanych spódnic. Długa, czarna w malowane, duże, jasne kwiaty.  Wykonana z lekkiej, matowej satyny, delikatnie rozszerzona ku dołowi. W połączeniu z prostą bawełnianą bluzką i krótkim sweterkiem idealnie nadaje się na tę właśnie porę roku – piękną, słoneczną i kolorową.





spódnica - hand made by me; bluzka - no name; sweter - new look; buty - by Roberto Exclusive; 
pierścionek - dzieło studnetów ASP ; wisior - vintage; torebka - dudlin
foto by AnnaM

27 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie wyglądasz w tym zestawie. Następny wspaniały produkt w postaci spódnicy wyszedł z pod Twojej ręki. Bardzo mi się podoba torba. I pierścień jest przepiękny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. pieknie sie układa ta spodnica, zdolniacha z Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  3. Spodnica, buciki i torebka cudne!!! Ja to natomiast jestem ze skowronkow, wstaje o 6 rano i dzialam na pelnych obrotach. Serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. och :) pierścionek bomba :) balerinki już podziwiałam :-) mój faworyt w tym zestawieniu

    całość bardzo kobieca i ładna :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna spódnica i super torba !! Pięknie wyglądasz !! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna całość i cudna torba, bardzo ładnie wyglądasz. Złotą Polską Jesień uwielbiam, a jestem skowronek, rano żyje pełnią życia a wieczorami padam....pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoje zdolności już wychwalałam pod niebiosa, więc dziś pochwalę nie Twoje dzieło - pierścień. Przepiękny! A grzybów u nas brak :-( Szkoda,bo uwielbiam zbierać (i nic poza tym) Chociaż urodziłam się wiosną, uwielbiam taką jesień jaką mamy i mam frajdę z grabienia i palenia liści.

    OdpowiedzUsuń
  8. pierścionek cudny:) zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Buciki i sweter mnie zachwyciły! Super set!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja urodziłam się w grudniu i ciągnie mnie - uwaga, uwaga - na Alaskę! Zdecydowanie wolę jesień, zimę...
    Jestem zachwycona pierścionkiem!

    OdpowiedzUsuń
  11. Dołączam do urodzonych jesienią sów ;)
    Przepiękna spódnica, co to za materiał?

    OdpowiedzUsuń
  12. Ha! Mam podobne buty, tylko ciemniejsze. Ja ostatnio popadłam w koleiny pasteli i wygrzebać się nie mogę. Kolory toffi, jasnego różu, z nutką pastelowej mięty. No i buty tez oczywiście takie sobie sprawiłam. Też lubię jesień, choć urodziłam się w lutym. Pierścionek cudny. Widziałam coś podobnego na Artillo. Pozdrawiam serdecznie. P.S. teraz przymierzam się do takich butów:
    http://www.intymna.pl/m624,12,40,,addison-botki-bpl67

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam tak samo! I zgadzam się z tym, co tej książce napisane! I strasznie podoba mi się wszystko co masz na sobie, nie wiem co najpierw wymienić! Może to co najmniejsze: wisiorkowe serducho, pierścień, torba, spódnica...itd:D Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Pażdziernik bardzo,bardzo lubię. Z powodów przyrodniczo-atmosferycznych:D i takich,że mój syn i mąż mają urodziny w tymże. Amen(się rozpisałam!) Uściski!:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tchnie od Ciebie taki spokój...piękna stylizacja, właśnie taka stonowana i melancholijna, kojarzy mi się z jesienią, mimo iż nie ma w niej rudości i żółtego;).

    OdpowiedzUsuń
  15. You look so cute in these photos!Come and visit my blog, and if you like it, follow me, I'll be waiting for you!

    Cosa mi metto???

    OdpowiedzUsuń
  16. Jakbyś chciała komuś użyczyć butów i torebki ...to wiesz :))) No żartuję, żartuję:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczny ten zestaw :) Ale najbardziej zachwyciła mnie biżuteria i butki :) Zresztą nad butami się nieraz już zachwycałam :) Pozdrawiam cieplutko!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Pierscionek jest rewelacyjny! Male dzielo sztuki!

    OdpowiedzUsuń
  19. So beautiful with your colors of autumn! love that skirt, I am lately on the hunt for beautiful pleated skirts ...

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawy pierścień :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. OMG OMG OMG your blog is fantastic <333333333333 I follow you now with bloglovin babe!! lots of love from germanyyyyyyyyyy <33333

    hugs and kisssssesssss to youuuu ♥

    OdpowiedzUsuń
  22. ja tak w semestrze jakoś daję radę, najgorzej jak sesja przyjdzie... w tamtym roku miałam zdeczka przechlapane bo jeszcze miałam licencjat na garbie, ale dałam radę:) a naszyjnik kosztuje 20zł (ceny biżuterii znajdziesz w tytułach notek po myślniku;)) duża buźka:*

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziękuję bardzo za tak miłe komentarze!!!

    Jak zauważyłam różany pierścień zdobył u Was wiele pozytywnych opinii, jak go tylko zobaczyłam od razu wiedziałam, że musze go mieć – to była miłość od pierwszego wejrzenia :)
    Nutmeg – to satyna jedwabna
    Dysiak – cudne tu butki, myślę, że to może być dobry zakup
    Aga_xy – będę pamiętała, jakby co to dam znać :)

    OdpowiedzUsuń
  24. spodnica jest przepiekna, az mnie zatkalo!

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię w moim małym wirtualnym świecie. Serdecznie dziękuję za każdy pozostawiony ślad Twojej tu obecności... Jeśli spodobał Ci się mój blog serdecznie zapraszam Cię do obserwowania. Z góry dziękuję za wszystkie komentarze :-)