Cieszę oczy budzącą się do życia przyrodą, zdecydowanie dłuższym dniem i soczyście zieloną trawą na miejskich skwerach. Z racji kiepskiej formy sporadycznie bywam poza domem, ale każdy, choćby maleńki kwiatek, zielone pąki na gałązkach drzew i ciepłe promienie słońca to wszystko sprawia, że w człowieku budzi się nadzieja.
Ale jak to w kwietniu często bywa raz słońce, raz deszcz....
Tradycyjnie, gdy mam ze sobą parasolkę na zewnątrz świeci słońce, a gdy jej zapomnę zabrać - pada radośnie... Ironia losu. Też tak Wam się zdarza?
W nawiązaniu do dzisiejszej aury - od rana ciepłe promienie słońca i błękitne niebo, a teraz gęste, szare chmury i deszcz - mój strój łączy szarość zachmurzonego nieba z kolorami wiosny.
Plisowana spódnica w kratę, szara kamizelka z cienkiej wełny, biała bluzka i czarny wiosenny płaszczyk z rękawami ¾. Szaro, buro i ponuro. Dla rozjaśnienia tych szarości fioletowy pasek z otworami w kształcie serduszek, wielobarwne sznury drobnych koralików związane w spory supeł i kolorowy pierścionek z masy plastycznej.
Korale to pojedyncze sznurki, o zbliżonej długości. Kilka z nich sama cierpliwie nawlekałam, inne zakupiła mi koleżanka z pracy na osiedlowym ryneczku. Noszę je w różnych zestawach kolorystycznych, czasem również jako bransoletki.
miłego popołudnia...
spódnica - DIY; bluzka - hand made; kamizelka - select;
pasek - no name; balerinki - Laura Bailey's; korale - osiedlowy rynek + DIY; pierścionek - prezent
świetne te koraliki, a zestaw też niczego sobie :) zwłaszcza spódniczka bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńŚwietna spódniczka!
OdpowiedzUsuńfajny zestaw! bardzo lubię kratę! wisior świetnie tutaj z nią współgra:))
OdpowiedzUsuńi śliczne zdjęcia budzącej się wiosny!!!
Super zestaw!! Spódniczka urocza. Mało wyeksponowałaś torebkę ale jest super!!
OdpowiedzUsuńKojarzysz mi się tu z uczennicą prywatnej szkoły angielskiej, w pozytywnym tego słowa znaczeniu!:) Spódnica super - można kombinować z dodatkami.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny parasol no i cudne kwiatki ! ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam !
Świetna całość,ciekawy kolorowy wisior... ja w takim czasie jak obecna wiosna noszę małą parasolkę w torebce....wiosna u Ciebie piękna, śliczne kwiaty...pozdrawiam wiosennie...
OdpowiedzUsuńkolory ziemi....fajny zestawik
OdpowiedzUsuńI fell in love the ring! Yes, I feel the same with the umbrella ... but then take over as an accessory outfit, it does look interesting.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń