poniedziałek, 13 stycznia 2014

Poznań Szyje na start! /Poznań sews to start!

     Poznań Szyje - grupa pozytywnie zakręconych na punkcie szycia z Poznania oraz bliższych i dalszych okolic. Na FB Wymieniamy się informacjami, pokazujemy nasze szyciowe „dzieła”, podpowiadamy gdzie i co można nabyć.



                                                                                           Nowy Rok rozpoczęłyśmy spotkaniem, a to chyba dobrze wróży naszej szyciowej gromadce. Biorąc pod uwagę liczbę członków poznańskiej szyciowej braci (obecnie 73 osoby) nie było nas zbyt dużo – ale 6 osób to już coś! Jak na babki przystało spotkałyśmy się na Starym Rynku w Babki Cafe.

     Przy aromatycznej kawie czy wielkim kubku herbaty z kawałkami pomarańczy i rozgrzewającymi przyprawami  konsumowałyśmy słodkie i/lub wykwintne babeczki oczywiście J! Były rozmowy o życiu i szyciu, o brafittingu i metamorfozach, o haftach, o tym gdzie najkorzystniej poszukiwać tkanin i dodatków krawieckich, jak wykończyć wewnętrzne szwy... Wspólne zainteresowania łączą ludzi! Osobiście miałam wrażenie, że spotkałam się – wybaczcie dziewczyny – ze „starymi” znajomymi!








     Jedna bardzo miła uczestniczka spotkania zainteresowała się kieszonkami, które szyłam dla Marzycielskiej Poczty i nie wyklucza przyłączenia się do działania i stworzenia jakiegoś uroczego haftu na kieszonki lub poduchę dla dzieciaczków z MP. Byłoby miło, gdyby nowa dobra duszyczka przyłączyła się do ubarwiania życia małym bohaterom!

     Podsumowując krótko pierwsze spotkanie – było szyciowo, radośnie i smakowicie! Osobiście mam nadzieję, że uda się zorganizować jeszcze nie jedno takie spotkanie, może i większym gronie – bo przecież POZNAŃ SZYJE! A kto wie może i stworzymy jakiś wspólny projekt?! 
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ 

     Ja na razie przyłączam się do spotkania szyciowego Uszyj Jasia, którego inicjatorką i koordynatorką jest jedna z dziewcząt z poznańskiej grupy - Weronika.



     Na spotkanie w Swarzędzu najprawdopodobniej nie dotrę, ale zabieram się za szycie w domu kolorowych jaśków dla podopiecznych  placówki opiekuńczo –wychowawczej w Kobylnicy. A więc tkaniny na stół, nożyczki w dłoń, odpalamy maszyny i do dzieła J!

Miłego tygodnia!

29 komentarzy:

  1. Pozytywnie zakręcona akcja , mysle o tych charytatywnych ;)
    Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, takie spotkania to jest coś. Ma się zawsze wrażenie jakbyśmy znali się od lat :)
    Akcja uszyj Jasia to fajna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no własnie Beatko, dziewczyny widziałam po raz pierwszy a rozgadałyśmy się jakbyśmy znały się od lat

      Usuń
  3. Bardzo fajne spotkanie i przyjemne miejsce.

    OdpowiedzUsuń
  4. A więc zajmujesz się tym co lubisz i masz do tego werwę (bo już długo nie dawałaś znaku, co u Ciebie). Tak trzymać!

    OdpowiedzUsuń
  5. może mogłabym się wprosić na następne poznańskie spotkanie?

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale wam pozazdrościłam. Super spotkanie, miłe towarzystwo, gorące tematy do rozmów i... najważniejsze Kasiu...zachęcasz innych Brawo. ja przeszczęśliwa <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak było miło, mam też nadzieję, że coś uda się zorganizować w kwestii haftów

      Usuń
  7. O! nie wiedziałam, że Poznań też utworzył grupę szyjącą!:) nie wiem jak to się stało, że to przeoczyłam, ale już nadrobiłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie udało się stworzyć i zapraszamy do przyłączenia się

      Usuń
  8. Szkoda,że u mnie w Olsztynie nie ma takiej grupy :)
    Trzymam kciuki za powodzenie i szyjcie dziewczyny jak najdłużej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko to może warto zainicjować zawiązanie takiej grupy? :)
      dziękuję za kciuki

      Usuń
  9. Fajne spotkanie. gdybym mieszkała w Poznaniu, chętnie bym przyszła. Kiedys szyłam duzo, szczególnie dzieciom. Od kilku lat brak mi weny...
    Pozdrawiam cieplutko :):):)

    OdpowiedzUsuń
  10. fajna relacja ze spotkania, ja umiem przyszyć guzik.

    OdpowiedzUsuń
  11. Super! Bardzo sympatyczna inicjatywy!
    Oby tak dalej Dziewczyny! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. takie spotkania i takie akcje są zawsze niezapomniane:)))
    Pozdrawiam pozytywnie zakręcone:))

    OdpowiedzUsuń
  13. widać,że spotkanie bardzo udane;))

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj wy kobity zamiast szyć zajadacie się babeczkami. Każda by maszynę pod pachą przyniosła i możnaby połączyć przyjemne z pożytecznym ;) Nie no oczywiście żartuję, takie babskie spotkania są bardzo miłe i przydatne.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie wiem jak to się stało, że ja do Ciebie jeszcze nie trafiłam...Na spotkaniu nie byłam, chociaż bardzo chciałam, ale na szyciu jaśków byłam i też było super! Oby więcej takich spotkań!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. super

    pozdrawiam serdecznie:*
    Ola z Fashiondoll.pl

    OdpowiedzUsuń
  17. Obiecałam i zapraszam: http://szyciekoty.blogspot.com/2014/01/candy-z-kotem-u-koty.html

    OdpowiedzUsuń
  18. takie spotkania w bardziej kameralnym gronie zawsze są świetne! ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zapraszam po odbiór wyróżnienia! http://firannaszyje.blogspot.com/2014/02/liebster-blog-kolejne-wyroznienie.html

    OdpowiedzUsuń
  20. Super inicjatywa! Spotkania szyciowe w Poznaniu - tak jak w całej Polsce. A co? Wielkopolska ma odstawać od reszty kraj? No oczywiście, że NIE! Teraz tylko zostaje spotkać się, żeby razem szyć ;)
    Pozdrawiam
    Kamila

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię w moim małym wirtualnym świecie. Serdecznie dziękuję za każdy pozostawiony ślad Twojej tu obecności... Jeśli spodobał Ci się mój blog serdecznie zapraszam Cię do obserwowania. Z góry dziękuję za wszystkie komentarze :-)