Długo zastanawiałam się czym własnoręcznie wykonanym obdarować małego chłopca. Elementy garderoby odpadły w przedbiegach, bo nie znałam rozmiaru. Na bok odłożyłam też szmaciane zabawki bo w ubiegłorocznej loterii trafił do niego uszyty przeze mnie szary wieloryb. Po zastanowieniu i przeanalizowaniu kilku propozycji ostatecznie zdecydowałam się uszyć podusie. W nawiązaniu do kociej torby poduchę ozdobiłam mysią aplikacją. Postawiłam na szarości, które rozświetliłam nieco dodatkiem żółci i limonki. Czarne jak smoła oczy naszyłam z filcu, a rzęsy i pazurki wyszyłam ręcznie.
Z jednej strony szara mysza z balonikami w łapce uśmiecha się przyjaźnie z mięćiutkiej poduchy, z drugiej spoglądają zawadiacko koty. Kawałek bawełny z nadrukowanymi kotami obszyłam kilkucentymetrowymi paskami bawełny z czego powstał najprostszy z możliwych patchwork.
Poducha z mysią aplikacją - made by ThimbleLady
Do mysiej poduchy dołączyłam książeczkę - oczywiście o kocie. "Rymowane opowieści o niezwykle śmiesznej treści" poznańskiej autorki książek dla dzieci Danuty Zawadzkiej, której bohaterem jest pasiasty kot Maurycy. Stali goście mojego bloga mieli okazję poznać już Maurycego (tu), bowiem jakiś czas temu ufilcowałam dla autorki jego podobiznę, aby ten zabawny kociak, nie tylko na stronach książki, ale i w bardziej namacalnej formie, mógł jej towarzyszyć na spotkaniach autorskich.
twoje prace sa jak zawsze przepiekne
OdpowiedzUsuńserio mysle ze to twoje przeznaczenie i marzy mi sie twoj sklep z rekodzielem
Bardzo Ci Aniu dziękuję za tak miłe słowa. Twoja wiara w moje umiejętności/możliwości jest zdecydowanie większa niż moja...
UsuńAle super. Szczególnie myszka. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńŚwietna ta poduszka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko. Pozdrawiam serdecznie
UsuńTaka podusia uszczęśliwi każde dziecko:))Pozdrawiam serdecznie)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu. Taki własnie miałam cel szyjąc ją. Pozdrawiam
UsuńTa mysza po prostu super <3 pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Na pewno skorzyatam z zaproszenia :)
UsuńTo szczytny cel, jesteś wspaniała. Piękna poduszka, myszka super...serdecznie pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Basiu. Również serdecznie pozdrawiam
Usuńsuper poducha! świetnie skomponowane tkaninki, myślę sobie, że i u mnie w zbiorach są te kolorki i te desenie - może coś "odgapię" ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Odgapiaj i działaj. Z chęcią będę podglądać :)
UsuńNiesamowite, są śliczne i takie wesołe, bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie kochana dziękuję!
Usuńwow Kasiu rewelacyjna podusia
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu za słowa uznania. Buziaki
UsuńPiękne poduchy, ta z mychą w szczególności :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki Gosiu!
UsuńSuper prezenty, jedyne w swoim rodzaju :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam.
UsuńIle pracy w to włożyłaś, ta myszka jest przepiękna , robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńSłowa uznana od Ciebie są mi szczególnie miłe. Dziękuję.
UsuńPrzecudna ta podusia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ania
Dziękuję i również serdecznie pozdrawiam.
UsuńAleż słodkie!!! :) Jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Asiu za słowa i odwiedziny. pozdrawiam
UsuńAz chce sie krzyknac z zachwytu :) Genialny pomysl i genialne wykonanie :) Nie mam tego typu zdolnosci,wiec doceniam je u innych :) A Ty jestes osoba z wizja i umiesz te wizje zrealizowac :) Brawo jestem pod ogromnym urokiem :)
OdpowiedzUsuńhttps://venswifestyle.wordpress.com/
Ogromnie dziękuję za tyle miłych dla mnie słów. Dodają mi "skrzydeł". Pozdrawiam serdecznie.
Usuń