wtorek, 5 sierpnia 2014

o zachodzie słońca...

     Gdy upał nieco zelżał wybrałyśmy się z chrześniaczką na krótki wieczorny spacer. Nadal było jak w tropiku, na szczęście jednak słońce, które powoli chowało się za horyzontem nie paliło już tak bardzo. Dałam więc radę podreptać nieco, nacieszyć oczy widokami, chłonąć otaczającą przyrodę. Wokół brzęczały leniwie owady. Powietrze drżało i pachniało latem.


     Zwiewna, batystowa maxi sukienka sprawdziła się tu idealnie. Niemal nie czułam, że mam ją na sobie. Czasem tylko falbanka u dołu zahaczająca o pokładające się  kłosy zboża i leżące na ścieżce gałązki przypominała o jej istnieniu.


     Troszkę dużo tu różu... Sukienkę nabyłam w czasach, gdy byłam brunetką i gdy kolory na tkaninie jakoś bardziej do mnie przemawiały/pasowały. Teraz za to pasują do koloru nieba o zachodzie słońca J.




  foto. Kasia I. (moja osobista chrześniaczka :))


Miłego wakacyjnego tygodnia...

maxi sukienka - nn, baleriny - nn

35 komentarzy:

  1. Bardzo fajna sukienka, wygląda zwiewnie i lekko :) Ślicznie w niej wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, jest rzeczywiście bardzo cieniutka i przwiewna

      Usuń
  2. Super, kolorowo - podoba mi się

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna ta sukienka...zwiewna i kolorowa...chyba zaczynam się do nich przekonywać...nie wiem tylko czy zdążę w tym roku ostatecznie się przełamać :-) pozdrawiam Iza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, trzymam kciuki - jak złapiesz bakcyla to już Cię nie puści ;)

      Usuń
  4. Marzy mi sie takie zdjęcie na polu zboża , ale albo jest po żniwach albo nie mam czasu albo pomysłu na stylizacje .. Jak juz jestem na wsi :)
    Fajna Maxi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no mi sie udało w ostatniej chwili i tak zupełnie przypadkowo

      Usuń
  5. Bardzo ładna sukienka:) Także piękna sceneria do zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz cudną sukienkę, uroczo wyglądasz, piękne zdjęcia...
    Zdjęcie nr.2 to mój faworyt...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Basiu, mi tez podoba się ta właśnie fotografia

      Usuń
  7. Tak, upały dają "popalić".
    Sukienka śliczna i Ty w niej pięknie wyglądasz:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, na szczęście upały nieco wyhamowały

      Usuń
  8. Przekonuję się ostatnio, że na upał najlepszym ubiorem jest sukienka! Twoja jest fajowa! Kolorowa - z energią!
    Super się w niej prezentujesz!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję bardzo, no właśnie sukienki mają w sobie coś :)

      Usuń
  9. Różu dużo ale w dobrym towarzystwie on. Suknia dobra na upały i w ogóle! :) :) Ja przegapiam ostatnio wszystkie zachody słońca, taka jestem zarobiona. Ale nie smuci mnie to jakoś :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no różu dużó jak dla mnie, ale jakoś sie przemogłam ;)Sivka prca pracą ale o odpoczynku tez musisz pamiętać, kiedy jak nie teraz

      Usuń
  10. super wygladasz:) sama jestem zakochana w sukienkach maxi i mam kilka, super!

    ZA KAZDA OBSERWACJE ODWDZIECZAM SIE OBSERWACJĄ!:)
    Zapraszam do mnie na konkurs OASAP do wygrania aż dwie rzeczy tej znanej marki,a zasady sa banalnie proste! http://gabrielakugla.blogspot.com/2014/08/konkurs-oasap.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna sukienka taka romantyczna !

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo ładna sukienka i fajne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajny blog. Kolekcja naparstków naprawdę imponująca!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje bardzo, lubię tę moją malenką kolekcję, niebawem pokażę kolejne okazy które właśnie do mnie dotarły

      Usuń
  14. A ja ciągle próbuję znaleźć maxi, która mi będzie odpowiadała.
    Twoja faktycznie do barw zachodzącego słońca bardzo pasuje :) I widać, że się w niej świetnie czujesz.

    ps. bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga i tyle przemiłych komentarzy.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ta maxi maxi nierówna, ale jest szansa, że jak ją wreszcie znajdziesz to pokochasz ją bezwarunkowo ;)

      Usuń
  15. Sukienka kolory ma ślicznie, bardzo ładnie w niej wyglądasz

    OdpowiedzUsuń
  16. świetny plener idealny na taką kreacje:)
    dziękuje za odwiedziny!
    buźka

    OdpowiedzUsuń
  17. Prześliczna maxi sukienka i piękny zachód słońca:-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jestem zachwycona, sukienka jest prześliczna, a Ty wyglądasz przepięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. wspaniała sukienka maxi, idealnie wkomponowałaś się kochana w krajobraz zachodzącego słońca

    pozdrawiam,
    Ola:*
    FASHIONDOLL.PL

    OdpowiedzUsuń
  20. zestawienie tej pięknej sukienki, jej kolorystyki i zboża wyszło idealnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczna sukienka, a Ty wyglądasz w niej jak bohaterka z powieści Jane Austen :)

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię w moim małym wirtualnym świecie. Serdecznie dziękuję za każdy pozostawiony ślad Twojej tu obecności... Jeśli spodobał Ci się mój blog serdecznie zapraszam Cię do obserwowania. Z góry dziękuję za wszystkie komentarze :-)