ssszary...
Klasyka, prostota, modowy minimalizm...
Kolor, który dodaje szyku i elegancji. Świetnie sprawdza się w prostych codziennych uniformach jak również w szalonych wieczorowych toaletach.
Na przemian dumnie wkracza na wybiegi światowych designerów, by po czasie święcenia tryumfów, znów odejść w zapomnienie.
Idealnie komponuje się z pudrowym różem, fuksją, turkusem, intensywnym pomarańczem. Tonuje krzykliwe odcienie i neutralizuje nadmiar barw.
To ulubiony kolor Calvina Kleina oraz Alexandra Wanga. W propozycjach na 2011 rok pojawił się w kolekcji wzorowanej na latach ‘70 Stelli McCartney, w futrzanych impresjach Dolce & Gabbana, szarych folkowych nadrukach i arabskich chustach przypominających styl Etno - Jeana Paula Gautier.
I bez tych wielkich nazwisk jestem do niego przekonana w 100%. Lubię go i szanuję, a także chętnie po niego sięgam. Nawet nie zauważyłam jak udało mi się skompletować w szafie całkiem sporą kolekcję. Jest wiekowa, długa suknia, prosta, z mięsistej tkaniny, idealnie dopasowana do figury, jest spódnica midi z satynowymi aplikacjami i haftami, jest gruby, robiony na drutach golf, jest odziedziczony po mamie -sweterek po tuningu, kamizelka, dwie tuniki, kilka t-shirtów gładkich i z barwnymi nadrukami, wygodne bawełniane spodnie, elegancka jasno-szara lniana marynarka... a jeszcze kilka egzemplarzy czeka na uszycie, więc jeśli nadal będę aktywnie uczestniczyć w tej blogosferze, to na pewno nie jedna szara sztuka tu jeszcze zagości.
Dziś wybrałam szeroką spódniczkę z lekkiej, barwionej bawełny i czarnego weluru. Delikatnie marszczone falbany oddzielone są naszytą czarną aksamitką i rozjaśnione lśniącymi dżetami. Na górze dopasowany sweterek z szarego boucle z wywijanym, szerokim kołnierzo-golfem. Dla przełamania monochromatycznej szarości dodałam turkusową biżuterię: krótkie korale, niewielkie kolczyki, a na nadgarstku szeroką bransoletkę z dużym kamykiem. Zabrakło mi tylko modowego hitu 2010 roku – szarego lakieru do paznokci J!
Dla kontrastu - bogate, mozaikowe kafle i pięknie odrestaurowane, niezwykłej urody, olbrzymie drzwi wahadłowe w tle.
....................................................................................................Możesz pogadać z drugim człowiekiem
Życie bogate, pełne sekretów
W szarym człowieku, w szarym człowieku
Oszczędne słowa, twarze, uśmiechy
Nie mów za dużo szary człowieku
Choć jesteś nikim takim pozostań
Szare sekrety dla mnie pozostaw
Tysiące twarzy, setki miraży
To człowiek tworzy metamorfozy
Metamorfozy metamorfozy metamorfozy metamorfozy
I tajemnicą niech pozostanie
Co zwykle jadasz na śniadanie
I czy w tygodniu kochasz się
Razy siedem czy też pięć
Twój dom wśród setek innych domów
Z szarymi drzwiami, z szarym balkonem
Jeśli cię dręczą szare sny
Zapukaj do mych szarych drzwi"
/Maanam - "Szare miraże"/
sweter - Select; spódnica - Kushi; bluzka - no name; płaszczyk - no name; apaszka - India Shop;
korale - Giełda Minerałów, Kamieni, Skamieniałości i Muszli; kolczyki - stragan na plaży w Kołobrzegu;
bransoleta - India Shop
bransoleta - India Shop
torebka - sklep z galanterią skórzaną; kozaki - Laura Rosa, parasolka - Doppler
Bardzo lubię szarości.Spódniczka jest piękna ! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam...
piękna turkusowa biżuteria
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka no i podoba mi się to, że ta spódnica jest cieniowana :D
OdpowiedzUsuńpowiem krotko - lubie twoje metamorfozy :)
OdpowiedzUsuńPiękna biżuteria
OdpowiedzUsuńszary lubię chyba od zawsze:)
OdpowiedzUsuńpodobają mi się turkusowe dodatki na jego tle..
Piekna branzoletka, mnie wlasnie zaczynaja wciagac takie duze okazy.
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie tez spodnica, ze cieniowana, i blyskotki na niej.
Szary jest piękny, piosenka pasuje jak ulał.
OdpowiedzUsuń...szarość połączona z turkusem...super...ja lubie szarości...a turkusu nie mam...nie bardzo lubie no ale chyba zainwestuje w dodatki w tym ślicznym kolorze...bransoleta cudo, gdzie kupiłaś......pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńJak sama nazwa wskazuje-lubię siwy:))Piękna biżu!
OdpowiedzUsuńOstatnio czytałam, że nadchodzi epoka szarości, a tu proszę. No i jakie wygibasy:))
OdpowiedzUsuńdziękuję kobietki za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńpani la mome: niektóre pozy to wynik nagłej reakcji na co chwila gasnące światło :)
Ja też bardzo lubię szary, a bransoletka jest przepiękna, boska po prostu. I piękną masz hmmm...klatkę schodową?:)
OdpowiedzUsuństrasznie lubie takie korale/kolczyki sama mam podobne :)
OdpowiedzUsuńZreszta obejrzalam kilka wpisow i lubie twoj smak w dodatkach ... pozdrawiam i pozwole sobie tu do Ciebie zjezec jeszcze szukjac inspiracji w ubiorze :)
lady_sport: tak to klatka schodowa, też mnie zachwyca, dlatego często stanowi tło dla moich fotek:)
OdpowiedzUsuńMaugosha: dziękuję za odwiedziny i miłe słowa, serdecznie zapraszam - mam tylko nadzieję, że się nie zawiedziesz
te drzwi są imponujące!:)
OdpowiedzUsuńLubię szary. Podoba mi się ten zestaw :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się wykończenie dekoltu swetra!
OdpowiedzUsuń