Dziś krótko, bo i rozpisywać się nie ma o czym. Pisanie pracy pochłonęło mnie całkowicie. Idzie mi niezwykle opornie... Całe popołudnia, wieczory, a nawet nocki spędzam nad klawiaturą komputera, na który przyznam szczerze, już nie mogę patrzeć! Mam wrażenie, że za moment zamienię się w małego pisarczyka i tak już mi zostanie...
Jeszcze tydzień i powinnam mieć odrobinę więcej czasu. Nie oznacza to oczywiście końca pisania tylko chwilowe wyhamowanie, ale i tak już się cieszę, bo najbardziej na świecie potrzebuję odpoczynku! Może dlatego zdjęcia powstały na sofie J
Wykonałam je kilka dni temu, kiedy byłam jeszcze "na chodzie", teraz wyglądam jak przeciągnięta przez magiel i moja facjata nie nadaje się do upublicznienia -
grudniowe bytowanie w szpitalu i rozpoczęte leczenia daje mi ostro do wiwatu, muszę się więc najpierw wypionizować (mam nadzieję, że to szybko nastąpi), a potem nadrobię zaległości w czytaniu, oglądaniu i komentowaniu...
Miłego weekendu!
A na sobie mam czarne spodnie alladynki, wysokie kozaki, śliwkowy sweterek zakładany kopertowo i wiązany w pasie, z rękawami ¾ spod których wystają rękawy białej bluzki i wielka róża. Zwyczajnie, codziennie i bardzo wygodnie!
Kilka dni temu spotkała mnie niezwykła niespodzianka - dostałam wyróżnienie od Niki, która wytwarza przecudnej urody anioły i tildy. Ja? – wyróżnienie? Absolutnie niespodziewane i niezwykle miłe. Niko bardzo dziękuję! Jest mi tym bardziej miło, że jeszcze na blogu nie zamieściłam zbyt wielu wytworów swoich rąk ... Ale takie wyróżnienie zobowiązuje!
sweter - Next; bluzka - no name; alladynki - stragan na osiedlowym bazarze;
zakolanówki - Gatta; kozaki - Laura Rosa ; brosza/róża - sklep z tkaninami i dodatkami krawieckimi Bławatek; pierścionki - Rossman
płaszcz - Sara Kelly Collection; pasek - sklepik z galanterią skórzaną; szal+czapka - Pawonex
masz świetne wyczucie, które do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńdbaj o siebie :))
bardzo fajnie, na luzie i oryginalnie. podobają mi się Twoje paznokcie,świetny kolor :)życzę jak najszybszego i mało bolesnego procesu pisania i powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje pozy, jesteś jedyna w swoim rodzaju i wyróżnienie słusznie Ci się należy. Bardzo podobają mi się: spodnie, sweterek i róża, płaszczyk, pasek do płaszcza. Życzę lekkiego "pióra" albo raczej klawiatury i zdrowia, zdrowia .... Pozdrawiam ciepło !
OdpowiedzUsuńJa równie uwielbiam te Twoje pozy, są rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńŚwietny zestawik ! :)
pozdrawiam...
To prawda,pozujesz jak nikt! Gratuluję wyróżnienia i życzę szybkiego ukończenia pracy! Zestaw jak zawsze dopracowany-perfekcjonistka:)
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci w fioletowym i śliczny kolor na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńCieplutkie pozdrowienia :)
Gratuluję wyróżnienia :))) Z napisanej pracy już wkrótce będziesz dumna, choć teraz masz dosyć pisania. Wiem coś o tym, bo też czasem dużo piszę. I dbaj o siebie, chociaż leczenie nie zawsze jest przyjemne. Ale co tam, silne babki jesteśmy :))) I jak zwykle rewelacyjny pasek :)))
OdpowiedzUsuńpięknie Ci w tym fiolecie i zazdroszczę fruzurki,a miałam taką i obcięłam włosy,durna ja!
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba sweterek, ma śliczny kolor i róża...super...i śliczny płaszczyk...uwielbiam te kolory...pozdrawiam i życzę dużo pozytywnej energii...pomimo przemęczenia ślicznie wyglądasz....
OdpowiedzUsuńBardzo ładny płaszcz i róża urocza:-)
OdpowiedzUsuńlubie fiolety wiec ne dziwota, że wszystko co masz na sobie w tym kolorze przypadło mi do gustu i bardzo mi sie podoba twoj pomysl na połączenie zakolanowek i alladynek, niebanalne zestawienie i fajny efekt
OdpowiedzUsuńTradycyjnie podoba mi się biżuteria, ładnie ci w takim kucyku:)
OdpowiedzUsuńkobieto kuruj się!!!
OdpowiedzUsuńchoć na chorą nie wyglądasz! super zestaw! kolor sweterka cudowny!
a kwiata zabieram!!!!
ładnie,fajne buty i płaszcz,pozdrawiam,zapraszam do siebie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://laughing-in-the-purple-rain.blogspot.com/
dziękuję za tak miły komentarz! Świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń