I nastał weekend wytęskniony, wymarzony, wyczekany...
Wiem, że minie niepostrzeżenie ale „coś” zawsze lepsze niż „nic”! W planach pobudka bez udziału budzika (niech ręka boska broni wszystkich tych, którzy w miejscu w którym mieszkam planują na sobotni poranek wiercenie, przestawianie mebli i wymianę okien!), spokojne śniadanie, potem przygotowanie tarty ze szpinakiem i fetą na imieniny mamy, no i już mniej przyjemne- nauka na egzamin i jak starczy czasu to analiza ankiet do ostatniego rozdziału pracy. I absolutnie nie ważne czy będzie padać, wiać czy grzmieć...
Co do dzisiejszego ubioru - znów było prosto i dość klasycznie. Niezniszczalna biel i czerń z maleńkim akcentem różowego koloru.
Spódnicę uszyłam z pozostałego po kostiumie kawałka cieniutkiego kaszmiru. Lekko rozszerzona dołem, z niewielką kontrafałdą z przodu, wszyta w wywijany na zewnątrz pasek – wygodna i pasująca do większości bluzek i sweterków. Do tego bluzka w drobną biało-czarną krateczkę z cieniutką różową nitką co kilka centymetrów, z przymarszczonym krótkim rękawem wszywanym w mankiet i przeszywaną środkiem podwójną falbaną wokół dekoltu. Co niezwykle ciekawe bluzka ma wszytą w bok metką informującą o jej rozmiarze - 42 J hmm nie wiedziałam, że aż tak się rozrosłam ;). Czarne kryjące rajstopy, lakierki z paskiem wokół kostki i czarny rozpinany sweterek. Dla ozdoby kolczyki - koła z nawleczonymi trzema szklanymi kuleczkami i pierścionek również w kształcie kuli.
miłego weekendu!!!
spódnica - hand made; bluzka - Nor-Bj ; sweter - Z.S.S.J.;
kolczyki - Giełda Minerałów, Kamieni, Skamieniałości i Muszli; pierścionek - od zawsze w moim posiadaniu
urocza bluzeczka i subtelne kolczyki! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw!! Bluzeczka rewelacja jak z letniej kolekcji D&G !! Super wyglądasz!!
OdpowiedzUsuńPięknie!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocza bluzeczka....i super Ci w tej długości spódniczki...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńUlala jak kobieco :-)
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie naszyjnik!!!
OdpowiedzUsuńhttp://laughing-in-the-purple-rain.blogspot.com/
świetna bluzka - planuję sobie taką podobną uszyc:-)
OdpowiedzUsuńprzez to zamieszanie na blogerze nie wiem u kogo byłam;))
OdpowiedzUsuńpodobają mi się te delikatne,subtelne różowe wstawki:))bluzeczka śliczna!
..i lubię Cię z uśmiechem!:))
Bardzo ładna ta bluzeczka! Połączenie "romantycznego" fasonu z krateczką - dla mnie super! :)
OdpowiedzUsuńByłam już, ale nie mogłam zostawić komentarza! Ależ blogger szaleje. Krateczka słodka, bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńŁadnie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa biżuteria ;)
Zapraszam do mnie:
http://katharia16.blogspot.com/
a ja lubie takie proste zestawy, bardzo ładnie
OdpowiedzUsuń