Na moich zdjęciach nie ma dziś śnieżnych czap, wielkich zasp i skrzących się białych płatków. Nie ma bałwanków stojących dumnie na skwerkach i śnieżek przelatujących nad głową przechodniów. Podobnie jak zdjęcia z poprzedniego posta, zrobiłam jeszcze przed nastaniem białej zimy, a teraz z radością wykorzystuję, bo nowych zestawów na razie brak!
Od wielu dni mój strój to piżama lub wygodne bawełniane spodnie, bluza z kapturem i kolorowe, cieplutkie pięciopalczaste skarpety.
A może warto i to uwiecznić ?;)
W każdym razie prezentowana obok stylizacja pochodzi z końca listopada, a uwieczniona została na jednym z ukrytych skrzętnie podwórzy moich ulubionych secesyjnych kamienic.
Kolory typowo jesienne - beże i brązy.
W ten nie śnieżny, ale jednak mroźny już dzień, założyłam ciepły i miły w dotyku kożuszek, w kolorze, który pasuje niemal do wszystkich zestawów. Do tego jedwabną apaszkę w malowane kwiatki w kolorze miodu i pomarańczy, która nie tylko chroni szyję, ale też stanowi element ozdobny i rozjaśniający twarz, którą uszyłam jeszcze wiosną z kawałka jedwabnego kuponu. Pod spodem brązowy sweterek -jeden z moich ulubionych - z rękawkami 3/4 w odcieniu gorzkiej czekolady, z pod którego wyłania się bawełniana koszula z kołnierzykiem i długimi wywijanymi mankietami w kolorze ecru z deseniem czarnych nieregularnych kropeczek wyglądających niczym skóra dalmatyńczyka. Do tego ciemnobrązowa spódnica z trzech, lekko przymarszczonych falban, ozdobionych cienką tasiemką z cekinami - może troszkę zbyt lekka na takie chłody, na szczęście na podszewce - i ciepłe, zamszowe, płaskie kozaczki.
kożuszek - Ben Sherman; sweter - Watcher; koszula - Marks&Spencer; spódnica - River Island;
wisior - India Shop; kolczyki - sklepik za rogiem; apaszka - hand made;
kozaki - Oxy's; torba - sklep z galanterią skórzaną
statyści: gruszka, podwórze jednej z secesyjnych kamienic
Śliczny zestaw, śliczne dodatki.
OdpowiedzUsuńA, i dawaj ten domowy zestaw, chcę koniecznie zobaczyć te kolorowe skarpety! Albo piżamę ;)
kolory ziemi bardzo gruntownie do mnie przemawiaja:) spodnica piekna!
OdpowiedzUsuńPokaz ten zestaw pizamowy, pokaz :) Taka sesja w lozku pod i nad kolderka moze byc bardzo ciekawa!
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie prezentowany listopadowy zestaw, wszsystko razem i poszczegolne rzeczy osobno. Nowoscia jest dla mnie sweter z rekawami 3/4 i koszula pod spod, o takim czyms nie pomyslalam, a wyglada na dobre rozwiazanie. Zgapie!
Też jestem za tym byś pokazała tę swoją domówkę ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna spódnica i torebka ( szkoda, że nie widać jej dokładniej)
Wszystko mi się podoba!Razem i osobno!Koszula,a na to rękaw 3/4 bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńPokaż się domowo!!!!!
jejuś....czemu się nie uśmiechasz ??
OdpowiedzUsuńpoproszę również o zestaw domowy z uśmiechem na buzi :))
Super zestaw, szczególnie koszula w rzucik bardzo przypadła mi do gustu w połączeniu ze sweterkiem. Lubię Twoje spódnice, nawet kupiłam sobie podobną :)
OdpowiedzUsuńŚliczny naszyjnik i koszula fajnie zestawiona, też uwielbiam secesyjną architekturę .
OdpowiedzUsuńŚliczna torba !!
OdpowiedzUsuńW piżamka też fotki będą mile widziane :) ...może i ja kiedyś takie wrzucę ;]
pozdrawiam...
Bardzo, ale to bardzo mi się zestaw podoba. Jest bardzo dopracowany. Szczególnie przypadł mi do gustu wisior :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie...dodatki śliczne...wisiorek super....a kolory w zimie też pasują....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńno to mnie przekonałyście ;) - postaram się niebawem troszkę bardziej powyginać na kanapie i zaprezentować mój zestaw piżamowo-skarpetowy :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny zestaw. wszytko mi się podoba, a szczególnie naszyjnik i ta koszula w delikatny wzorek wystająca spod sweterka :)zestawy domowe tez mogą być fajne i ciekawe, więc czekam na posta :)
OdpowiedzUsuń:) Fajnie
OdpowiedzUsuńcegła z tyłu jest bezczelnie metaforyczna i oddaje konsumpcyjny smak świata mody ahah ;)
OdpowiedzUsuńUwiecznij piżamę!Ja też to kiedyś zrobiłam;)
OdpowiedzUsuńOstatnio zastanawiałam się nad taką spódnicą w sh, widzę że świetnie prezentuje się nawet w zimowych zestawach:)