Dzień Dziecka minął
niepostrzeżenie. Tak bardzo się starałam zdążyć z życzeniami dla milusińskich choćby przed północą. Jednak jak widać nie udało się - spóźniłam się jakąś godzinkę. A wszystko to przez Bartka Koniczynę. Nie
chciałam go pokazywać zanim nie zostanie w pełni zaakceptowany przez
zamawiającą i dzieci. Ten oto bowiem zabawny młodzian, to bohater bajek
autorstwa Danuty Zawadzkiej. Bartek to sympatyczny
piegusek z rozwichrzoną czupryną i całą masą pomysłów. Dziś po raz pierwszy
pokazał się światu na spotkaniu z okazji Dnia Dziecka.
Zamówienie na
pacynkę, która wywoła uśmiech na twarzach małych czytelników, to było niezwykle
interesujące i nieco stresujące wyzwanie. Po raz pierwszy mierzyłam się z
szyciem lalki, która jest pacynką i która już zaistniała w ludzkiej świadomości
(autorki i małych czytelników), a co się z tym wiąże musiała spełniać określone
wymogi.
W efekcie "głębokich" przemyśleń powstała głowa z nieco
odstającymi uszami, rączki, nóżki, zamiast tułowia kraciasta koszulka z kołnierzykiem, w którą można
włożyć dłoń i poruszać powstałym ludkiem. Jeansowe portki z podwójnymi
stebnówkami i sporymi kieszeniami, kolorowe trampki, a w kieszeni koszuli
obowiązkowo miniaturowa książeczka o jednej z Bartkowych przygód. Tak go sobie
wymyśliłam. Przyznam szczerze, że przekazywałam go z lekki drżeniem serca.
Okazało się, że niepotrzebnie, bo zarówno autorka książek, jak i dzieci na
spotkaniu, przyjęły Bartka entuzjastycznie. Ptaszki ćwierkają, że zdobył już
kilku fanów J A więc pierwsze koty za płoty. Mój kolejny pierwszy
raz za mną J
Od teraz
dzieci będą mogły spotkać się z nim osobiście na spotkaniach autorskich z
Danutą Zawadzką.
Zachęcam do
zapoznania się z Bartkiem i jego przygodami - szczegóły można znaleźć na stronie http://danutazawadzka.pl/
pacynka Bartek Koniczyna - pomysłodawczyni bajkowego bohatera Danuta Zawadzka
stworzenie pacynki - hand made by ThimbleLady
Ależ cudny ten chłopaczek!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMam taką samą narzutkę z kwiatuszkami, jak Ty:))
Miło mi poznać Bartka Koniczynkę, śliczny z niego chłopiec... ładnie go wyczarowałaś :)
OdpowiedzUsuńale fajniutki ten Bartek Koniczynka pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI ja mam przyjemność poznać Bartka... super wyszedł, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCo za wspaniały imiennik! I jak elegancko odziany!!! :)) Bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńFaktycznie sympatyczny piegusek z Bartka ;)
OdpowiedzUsuńNie znam niestety tych bajek, ale chyba zacznę nadrabiać zaległości w tej dziedzinie i z Bartkiem szybko się zapoznam. Myslę że stres był niepotrzebny, bo pacynka działa na wyobraźnię i na pewno bedzie się podobała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetna pacynka i jaka dbałość o szczegóły. Masz talent!
OdpowiedzUsuńMoge sobie tyko wyobrazic jaka nerwowke przezylas podejmujac sie tego wyzwania. Nie ma jednak nic piekniejszego jak zaplata w postaci usmiechow dzieci :). Powodzenia dla Bartka Koniczyny w podbijaniu swiata!
OdpowiedzUsuńŚwietny Bartek, bardzo przystojny, ale i tak najbardziej zazdroszczę mu trampek :)
OdpowiedzUsuńnie znam Bartka z książki, ale wydaje mi się, że wyszedł Ci idealnie...bije z niego taka prawdziwość:D dzieciaki na pewno go polubią...:))
OdpowiedzUsuńAle z Ciebie pomyslowa osoba slicznie uszyłs ta bajkowa postac.
OdpowiedzUsuńBartek jest super :)))Moje dzieci na jego widok zaczęły mi jęczeć:Mamo, uszyj nam... A jak powiedziałam, że to dla mnie za trudne, to stwierdziły, że mogę iść do Ciebie i zapytać, jak się go szyje :))) Możesz więc być z siebie dumna :))) Ja w swoim życiu uszyłam tylko jedną lalkę -Jagoda miała na imię, bo powstała ze starego fartuszka szkolnego. To było w latach 80. A - mój synek stwierdził, że też chce takie butki ;)))
OdpowiedzUsuńSpoko kolo! Mój syn na pewno by się z nim zakumplował :D Mam tą włóczkę, z której Bartuś ma czuprynę!!! :D
OdpowiedzUsuńNiezły luzak z tego Bartka :) Wykonanie jak zawsze perfekcyjne. I pomysł na pacynkę - jesteś genialna!
OdpowiedzUsuńSposób w jaki zrobiłaś włosy jest genialny. Extra projekt;)
OdpowiedzUsuńJaka Ty jesteś zdolna!
OdpowiedzUsuńBartek to łobuz pewnie - przypomina mi mojego starszego synusia;)
Bartek + Książka = bezcenne doznania. Jestem pod wielkim wrażeniem. Chylę czol.
OdpowiedzUsuńWitaj, miło poznać....
OdpowiedzUsuńBartek jest rewelacyjny, te jego spodnie są czaderskie.
OdpowiedzUsuńA mój starszy syn też ma na imię Bartek i muszę mu koniecznie go pokazać.
Pozdrawiam serdecznie.
Powiem tak : jestem zachwycona kolegą Bartkiem !
OdpowiedzUsuńZdolniacha z Ciebie !!!
Prze świetny ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPowiem tak ... połączyłaś dwie super w formy w jednym i na 100% jakieś dziecko będzie zachwycone, bo dla mnie mistrzostwo
OdpowiedzUsuńBartek jest genialny, podbija serca od zaraz;-))) Pozdrawiam Aneta
OdpowiedzUsuńPacynka jest cudna,dziękuję za odwiedzinki,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJaki słodki i śliczny!!!!! Jesteś niesamowicie zdolna!
OdpowiedzUsuńBartek to spoko ziomek:):P
OdpowiedzUsuńsuper jak zawsze!!!!
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
pozdrawiam kochana:):* i zapraszam do mnie!!!
Słodki, dziękuje za odwiedziny i miłe słowo :)
OdpowiedzUsuńCóż to za uroczy młodzieniec :)) Dziękuję za odwiedziny i za udział w Candy :):)
OdpowiedzUsuńkurcze, wygląda jakby potrafił mówić :)))
OdpowiedzUsuńsuper!!!!!!